Rzesy, to wlasnie one wraz z brwiami nadaja kobiecosci naszym oczom, czyz nie kazda z nas pragnie aby byly piekne, dlugie i wyraziste?
Czesto pytano mnie czy doczepiam rzesy, nic podobnego!
Jaki jest moj sposob na dlugie rzesy? Zdradze Wam swoj sekret ;)
Zadajcie sobie pytanie w jaki sposob zmywacie tusz z rzes...? Zapewne wiekszosc z Was poprostu trze je wacikiem z plynem do demakijazu, badz zwyczajnie zmywa woda kruszac je wraz z zaschnietym tuszem, dokladnie taki sam blad popelnialam kiedys i ja!
Nie pomyslalyscie kiedys, ze wystarczy poprostu zwilzyc twarz spora iloscia wody, tak aby tusz na rzesach "zmiekczyl sie"? Ja robie tak codziennie - "namaczam rzesy" spora iloscia wody, myje porzadnie zeby a dopiero potem zmywam caly makijaz, uwierzcie mi, to dziala!
Wasze rzesy dzieki takiemu zabiegowi nie krusza sie wraz ze zmywanym tuszem :)
Druga sprawa to tusz do rzes - moim idealem, ktorego uzywam juz od dawien dawna jest L'Oreal MISS MANGA, podkresla i MEGA wydluza rzesy, w miedzy czasie probowalam zmienic tusz, wiadomo jak to znudzona kobieta szukajaca czegos nowego, jakos nie znalazlam niczego lepszego i zawsze wracalam do ukochanej "MANGI".
Goraco polecam Wam kochane ten tusz, nie zawiedziecie sie!!!!
Jaki jest wasz sposob na dlugie rzesy?
Polecacie jakis tusz do rzes? Piszcie z checia wyprobuje ciekawsze propozycje! :)
Faktycznie długie i ślczne rzęsy ! ;) ja swojego sposobu nie mam, bo nie maluje ;) ale może wypróbuje tusz ;)
OdpowiedzUsuńCudne rzęsy, nalepiej są podkreślone na zdjęciu z chomikiem :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mój blog- klik!
Piękne rzęsy, a chomiczek kochany, cudowny, przypomina mi mojego świętej już pamięci chomika Alfa, którego miałam, jako dziecko :) L'Oreal niestety testuje swoje produkty na zwierzakach :( Ja polecam tusze z Bourjois, może jednak Twoja duszyczka kobiecego poszukiwacza ruszy w bój i rzuci tego okrutnego L'Oreala :D Buziakiii :*
OdpowiedzUsuńja nie mam żadnego sposobu :( Dodam , że testowałam wiele tuszy , nakładaam kilka warstw itp .a dalej są krótkie :( nu trudno :P
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Wow ten tusz jest naprawdę świetny ! musze wypróbować twojego sposoby przy zmywaniu moich rzęs :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Nigdy nie trę rzęs, bo potem wypadają jak cholera :) i niestety nigdy jeszcze nie trafiłam na dobry tusz do nich :)
OdpowiedzUsuńJa mam tusz z eveline i na prawdę jestem z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńJa kilka razy tak zrobiłam i faktycznie jest potem lepiej zmywać makijaż ;) Ja gdzieś czytałam, że aby rzęsy wydłużyć należy najpierw 1 warstwę nałożyć na końce a drugą na całe ;)
OdpowiedzUsuńsliczne rzesy *.*
OdpowiedzUsuńO rety jakie rzęsy! mega!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i bardzo miły komentarz ;) Ja to na temat rzęs lepiej nie będę się wypowiadać, bo są tak samo beznadziejne jak moje włosy :p Lubię tusz z Eveline volumix fiberlast, po nim te moje dziwne wytwory na powiekach wyglądają w miarę znośnie. Kochana daj przycisk do obserwacji, byłoby szybciej ;)
boskie rzęsy :)
OdpowiedzUsuńsuper rzęsy! zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna z Ciebie dziewczyna, rzęsy obłędne :)
OdpowiedzUsuńCudne rzesy! Efekt naprawde zachecajacy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Ja obecnie używam taki różowy tusz z Gosha, jest całkiem dobry, a wieczorem nakładam odżywkę do rzęs Alverde i widzę że moje rzęsy są w lepszej kondycji.
OdpowiedzUsuń